3 liga kobiet: KKP Kielce – KSP Kielce 0:7
Kobiecy futbol prężnie się rozwija, ale w Kielcach dziewczęce drużyny KKP i KSP egzystują w bardzo trudnych warunkach. Trenerzy muszą się prosić o udostępnianie boisk do meczów, treningów, szukać na własną rękę sponsorów. Gdyby nie upór Mateusza Jończyka (KKP) i Łukasza Tekiela (KSP) dwa kieleckie zespoły nie przystąpiłyby do rozgrywek trzeciej ligi. Pierwsze historyczne derby miasta, które mieni się miastem sportu przyciągnęły na Stadion Międzyszkolny grupę kibiców.
Zgodnie z oczekiwaniami KSP wysoko wygrało 7:0, ale nie wynik był najważniejszy. Obie ekipy pokazały, że futbol kobiecy ma swoich zwolenników i dzięki niemu dziewczyny mają fajne zajęcie. Trzeba wspierać takich ludzi jak Jończyk i Tekiel i pomagać. Przewodniczący Rady Miasta Kielce, Dariusz Kozak jest mocno związany ze sportem i piłką nożną, widział także zaangażowanie dziewczyn na trójkach w Grudniowym, więc liczymy, że on wstawi się za KKP i KSP. Młode dziewczyny kochające futbol nie zasługują na tułanie się po różnych boiskach licząc, że będą wolne. W takich warunkach trudno myśleć o sportowym rozwoju. W derbach KKP szybko straciło pierwszego gola, a po drugim, uzyskanym przez Monikę Czerwiak bezpośrednio z rzutu rożnego stało się jasne, że faworytki wygrają. W drugiej odsłonie hat-trickiem popisała się Natalia Szmigiel, a wynik na 0:7 ustaliła grająca druga trenerka KSP, Monika Czerwiak. Zwyciężczynie wykonały taniec radości, przegrane też zauważały w swojej grze pozytywy. Chęci są i to najważniejsze. – Dziewczyny garną się do gry. Cały czas pojawia się ktoś nowy, tylko szkoda, że nie mamy gdzie trenować i musimy się o wszystko prosić. Liczę na władze miasta, że pochylą się nad problemem – przyznał Łukasz Tekiel z KSP. – Potrzebujemy czasu by realizować nasze założenia, a znajdujemy się na początkowym etapie budowy zespołu. W derbach moje podopieczne starały się grać odważnie i pokazały niesamowite zaangażowanie. Brakowało nam kilku kluczowych zawodniczek, bo nie mają jeszcze zaświadczeń lekarskich. Nie ukrywam, że szukamy sponsorów dla naszego klubu – dodał Mateusz Jończyk z KKP. Teraz ruch należy do miasta Kielce. Miasta sportu.
3 liga kobiet
11.09.2016, niedziela
KKP Kielce – KSP Kielce 0:7 (0:2)
Magdalena Lisowska 3, Monika Czerwiak 40 rożny, 80, Karolina Mazur 57 karny, Natalia Szmigiel 65, 66, 78.
KKP: Katarzyna Cień – Agnieszka Matysek (41 Aleksandra Nadgłowska), Patrycja Dudzic, Aleksandra Pilecka (75 Paulina Smolarczyk), Magdalena Płyta – Agata Sroka – Agnieszka Łosicka (41 Olga Gromska), Joanna Walkiewicz, Sylwia Sobieraj – Sonia Szular (70 Michalina Jończyk), Izabela Nazary.
KSP: Oliwia Petelicka – Justyna Maligłówka (53 Weronika Wicha), Monika Czerwiak, Oliwia Grzywacz, Agnieszka Soboń – Julia Szczykutowicz (70 Oliwia Godek), Marcelina Drej, Amelia Dryja, Karolina Mazur (58 Paulina Ślewa), Wiktoria Skibowska (41 Natalia Szmigiel) – Magdalena Lisowska (75 Anna Kucharska).
Zdjęcia Karol Barwicki