4 liga: Korona II Kielce – Hetman Włoszczowa 4:0
Ci, którzy po porażce pierwszej drużyny Korony w Lublinie z Górnikiem Łęczna 0:4 liczyli, że w meczu rezerw zobaczą piłkarzy, którzy zasługują na grę w ekstraklasie przeliczyli się. Dwójka nie pokazała wielkiego futbolu, ale przynajmniej odbiła sobie za zespół Tomasza Wilmana i pewnie wygrała z Hetmanem Włoszczowa 4:0. Wynik może wskazywać, że triumf przyszedł łatwo, a przecież pierwszy celny strzał podopieczni Pawła Czaji oddali w 41 minucie…
Gole na Szczepaniaka posypały się po przerwie, a przyjezdnych napoczął Charlie Trafford. Kanadyjczyk, który nie tak wyobrażał sobie pobyt w Koronie wyskoczył najwyżej po dośrodkowaniu Marcina Cebuli i nie dał szans Damianowi Dyrasowi. Bramkarz Hetmana nie miał najlepszego dnia i dołożył swoją cegiełkę do kolejnych goli żółto-czerwonych rezerw.
Obserwując Koronę II
Liczny zaciąg z pierwszego składu nie pomógł w grze Koronie II. W pierwszej połowie brakowało płynności, zawodnicy głównie się ze sobą kłócili i mieli (niesłuszne) pretensje do arbitrów. Tomasz Zając zbyt długo holował piłkę i przez to wiele akcji zostało zepsutych. W środku pola fatalnie radził sobie Michał Mokrzycki, przez wielu uważany za duży talent. Po zmianie stron i strzeleniu bramki na 1:0 kielczanie zyskali swobodę w środku pola, ożywił się Marcin Cebula, a goście nie umieli skonstruować nic groźnego. Najlepiej w Koronie II zagrali wspomniany Cebula (choć i tak stać go na znacznie więcej) i Damian Pietras, który mądrze funkcjonował na prawej obronie.
Obserwując Hetmana
W pierwszej części bardzo dobrze zorganizowani, a wszystko zrujnował stracony gol. – Znowu daliśmy sobie strzelić po stałym fragmencie – mówi zły Jacek Pawlik, trener Hetmana. Bramka na 2:0 dla Korony II to prezent Łukasza Chuptysia, który zagrał do swojego bramkarza zza połowy boiska. Damianowi Dyrasowi piłka odskoczyła i skorzystał z tego Kornel Łosak, którego golkiper w końcu sfaulował w polu karnym. W końcówce gospodarze dobili włoszczowian, ale jeden mecz nie może przekreślić niezłej opinii o Hetmanie. Na tle Korony II piłkarze Jacka Pawlika to przecież amatorzy, ale w Kielcach przed przerwom nie pozwolili na wiele zawodowcom.
Miś pod lupą
Korona wiąże poważne plany z lewym obrońcą pozyskanym z Legionovii. Krystian Miś w rezerwach przeciw Hetmanowi wiele sobie nie pograł, bo musiał zejść szybko ze względu na uraz. Jego liczby: podań celnych 75 procent (12 celne – 4 niecelne), przechwyt 1, dryblingi: udane 1, nieudane 2.
4 liga
18.09.2016, niedziela
Korona II Kielce – Hetman Włoszczowa 4:0 (0:0)
Charles Trafford 49 głową, Piotr Rogala 71 karny prawą nogą, Norbert Korcz 85 prawą nogą, Tomasz Zając 89 prawą nogą.
Korona II: Pesković 5 – Pietras 7, Wrześniewski 5, Rogala 6, Miś (27 Korcz 6) – Zając 4, Vanja Marković 6 (61 M. Stachura), Mokrzycki 3 (46 Trafford 5), Kotarzewski 5 – Cebula 7 – Łosak 5 (71 Słaby).
Hetman: Dyras 3 – G. Małek 5, Wroński 6, Chuptyś 4 – Oduliński 4, Wroński 4, Orzeł 4, Mar. Michałek 4 (82 Rajek), Walasek 4 (66 Mat. Małek) – T. Matuszewski (72 Rajczykowski), Piotrowski 4.
Żółte kartki: Dyras, Wroński (Hetman).
Sędziował: Mateusz Kowalicki – nota 8.
Widzów: około 50.
Mecz w liczbach
KII | Het | |
4 | gole | 0 |
7 | strzały celne | 2 |
10 | strzały niecelne | 5 |
4 | strzały zablokowane | 5 |
0 | słupki | 0 |
0 | poprzeczki | 0 |
9 | rogi | 6 |
0 | kartki | 2 |
8 | faule | 9 |
0 | zagrania ręką odgwizdane | 0 |
1 | spalone | 2 |
Fot. Karol Barwicki