3 liga kobiet: Sparta Daleszyce – KKP Kielce 5:0
Mecz pomiędzy drużynami KKP Kielce a Spartą Daleszyce zapowiadał się bardzo ciekawie. W piękny i słoneczny niedzielny dzień o godzinie 11 sędzia rozpoczął mecz. Inicjatywę przejmuje drużyna gości, która rozgrywa swoje akcje krótkimi podaniami lecz KKP skutecznie przejmuję piłkę. Sparta próbuje strzałów z dystansu czego konsekwencją jest pierwszy rzut rożny. Wybite dośrodkowanie znów trafia za bramkę. Niestety następne dośrodkowanie z rzutu rożnego kończy się bramką w 4 minucie.
Szybko stracony gol nie wpłynął negatywnie na morale zawodniczek z Kielc.
Formację obrony i pomocy skutecznie zagęszczały środek boiska, przez co drużyna gości miała utrudnione zadanie.
Sparta stawiała na strzały z dystansu. Skutecznie interweniowała bramkarka kieleckiej drużyny. Warto podkreślić, że sparowane albo wybijane piłki kończyły się rzutami rożnymi, a te w wykonaniu drużyny z Daleszyc były bardzo groźne.
Mecz wygrała Sparta Daleszyce 5:0. Była drużyną, która narzuciła swój styl gry, przeważała w posiadaniu piłki i stworzyła więcej sytuacji bramkowych. Natomiast KKP Kielce pozytywnie zaskoczyła szczególnie w drugiej połowie.
Grając z kontry udało się zawodniczką z Kielc stworzyć kilka sytuacji pod bramka Sparty. Zabrakło ważnej rzeczy jaką jest wykończenie. Główną bolączką dla gospodarzy były stałe fragmenty gry, które dały cztery bramki drużynie z Daleszyc.
Podsumowując Sparta zaprezentowała wysoki poziom piłkarski, natomiast drużyna KKP Kielce zagrała bardzo ambitnie nie oddała meczu bez walki.
Z perspektywy KKP Mateusz Jończyk
Zdjęcia Karol Barwicki