Suchański o Grudniowym

Kamil Suchański i jego firmy od wielu lat wspierają Turniej Grudniowy trójek piłkarskich. Angażują się także w projekty zagraniczne. – Podoba mi się, że kielecka impreza wyszła poza granice nawet Europy – mówi Kamil Suchański.
Spodziewałeś się, że kieleckie trójki piłkarskie pójdą w takim kierunku?
Kamil Suchański: Trójki od zawsze cieszyły się popularnością. Fajny klimat był na SP 1 na Bocianku, na Wschodniej w Kielcach, w Zagnańsku, pewnie w każdym miejscu, porze, bo Grudniowy rozciągnął się na cały rok. Ludzi, którzy się angażują w tą inicjatywę naprawdę łączy piłka. Szacun dla osób poświęcających tyle czasu na to by turniej pięknie się rozwijał. Sri Lanką zostałem niesłychanie zaskoczony.
Że aż tak daleko?
Sri Lanka jest rzeczywiście daleko, więc logistycznie trzeba się wytężyć. Widziałem obrazki z turnieju stamtąd i robią wrażenie. Udało się zaangażować miejscowy klub, nawet reprezentanta kraju, pasjonatów. Świetną promocję Grudniowemu w social mediach robi Ewa Wodyńska, już naprawdę mocna w światku piłkarskim. Gratuluje jej Sri Lanki, Mołdawii i zapraszam częściej do Kielc. Podkreślam, że jestem dumny z tego, że turniej promuje Kielce, w końcu nazwa naszego miasta jest w logo Grudniowego.
Jak widzisz dalej Grudniowy w Kielcach?
Wiem, że bez Bocianka, szkoda, ale mamy gdzie indziej lepszą infrastrukturę, trybuny, możliwości nagrywania meczów. Widzę tylko pozytywnie i wiem, że w tym roku finały przyniosą jak zawsze ogrom emocji.
Czy w tej edycji zagra Kamil Suchański?
Postaramy się wystąpić na Wschodniej w Grupie Medialnej Adama Gołąba. Na pewno pomogę przy organizacji, także grup młodzieżowych. Możecie liczyć na moje wsparcie i cieszę się, że mogłem dokładać jakieś cegiełki do tej znakomitej idei. /JKM/