Sri Lanka – pierwszy krok
Ewa Wodyńska już dłuższy czas angażuje się w turnieje piłkarskie, pozyskuje sponsorów i pomaga przy organizacji. Miss Turnieju Grudniowego 2023 zrobiła bardzo dobre wrażenie w Sri Lance i nie zamierza na tym poprzestać.
Co ci się najbardziej podobało na trójkach piłkarskich w Sri Lance?
Ewa Wodyńska: Zaangażowanie dzieci, chęć do gry i wdzięczność. Widać było jak to wielkie przeżycie dla nich i spotkałam się z wieloma dowodami sympatii. Grudniowy w Sri Lance, i to w lipcu odbył się dzięki wsparciu ludzi z Polski, Kataru, Anglii, Argentyny, Hiszpanii i miejscowych i mogę z dumą dodać, że kilku sponsorów ja osobiście namówiłam do włączenia się do inicjatywy. Takie firmy jak Dafi, Formaster Group, Stawecki Holding, Imperium Truck Matysek, Inszury.pl, Ośrodek U Polaka, E1Gokart Gokarty Kielce, Fly Sky, Zakład Masarski Woźniak z Brzezin, Trust Machinery, Szymko-Trade, Kreweta Kielce, Szkoła Jazdy Korona MM, SC Expert, kluby: Korona Kielce, Raków Częstochowa, Moravia Anna-Bud Morawica, Łysica Bodzentyn, czy Bartosz Lulkowski, Paweł Golański, Wojciech Cygan zapewnili dzieciakom znakomite nagrody. Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam. W Kalutara gospodarze świetnie się przygotowali, grano na niezłym boisku, na stadionie czołowego klubu Sri Lanki. Daliśmy radę, ale nie mogło być inaczej przy zaangażowaniu Lakshity Manoja i Tharaki Silvy ze Sri Lanki. Tharaka jest trenerem młodzieży w Blue Star Kalutara, a kiedyś był przecież filarem tamtejszej reprezentacji.
Zauważyłaś zdolne piłkarsko dzieci w Kalutara?
Nie brakowało takich, ale oni mają trudniej niż rówieśnicy z innych, bogatszych krajów. Wojna domowa odbiła się na sporcie, Sri Lanka odbudowuje się, ale kłopotów nie brakuje. Można napisać, że piłka tam jest odcięta od innych części świata, mało kto zagląda do Sri Lanki by obserwować młodych zawodników. Według mnie to błąd i trzymam kciuki za odrodzenie futbolu w tym uroczym zakątku kuli ziemskiej.
Miałaś jakieś zapytania by organizować trójki w innych krajach?
Pomogłam nieco w Mołdawii, Albanii, w promocji Wysp Owczych, ale nie mogłam jechać do żadnego z tych miejsc. Są tematy Dominikany, Cypru, Zanzibaru, miałam serię spotkań w ambasadach i wszystko wygląda obiecująco. Nie zapominamy też o regionie świętokrzyskim i obiecuje, że w tym roku będę aktywniejsza. Piłka nożna ma rzesze zwolenników na całym świecie i warto korzystać dla promocji Turnieju Grudniowego.
Jak oceniasz Turniej Grudniowy 2023?
Liczbowo świetnie – 39 reprezentantów różnych krajów robi wrażenie. Żałuję, że mnie zabrakło w Tychach gdy byli Del Piero, Materazzi, Owen, Luis Garcia, ale na kolejnym tego typu evencie na pewno się pojawię. Rozmawiałam na ten temat z Marcinem Sawiczem z firmy Lemon Idle, jednym z organizatorów i mogę zapewnić, że czekają nas niesamowite niespodzianki. Wiem, że zdjęcia będzie robił Grzegorz Wajda, który pokazuje klasę na największych stadionach, na mundialach, Euro, Lidze Mistrzów. Zapraszam już w kwietniu do Wrocławia, szczegóły wkrótce też na moim profilu na Facebooku: Ewa Wodyńska Photomodel.
Masz jakiś fajny piłkarski pomysł na 2024 rok?
Są różne, z dużymi firmami, ciekawymi ludźmi, też związane z Euro 2024. Chcę dalej pomagać dzieciom, pozyskiwać sponsorów, a także rozwijać się dziennikarsko. Może uda się zorganizować turniej z Piotrem Zielińskim, reprezentantem Polski, na pewno też coś ciekawego zrobimy w Warszawie. Podkreślam, że nie zapominam o regionie świętokrzyskim, Koronie Kielce i ŁKS Łagów, gdzie super robotę dla sportu wykonuje Marek Brudek. Poświęca mnóstwo zdrowia, czasu by ludzie mieli zajęcie, rozrywkę iu zasługuje na większe docenienie.
Wspominałaś o Euro 2024. Kto sięgnie po złoto?
Stawiam na Francję z kosmicznym potencjałem, z Kylianem Mbappe. Najważniejsze, żeby Polska wygrała baraże, bo nie wyobrażam sobie Euro bez biało-czerwonych. /JKM/