E31: Korona – GKS Kat. 2:1

Nie tak dawno był w odstawce, zastanawiano się, czy opuści Koronę. Teraz Dawid Błanik jest bohaterem kieleckiego zespołu, a po raz kolejny jego gol zadecydował o wygranej z GKS Katowice.
W doliczonym czasie drugiej połowie Błanik zainicjował akcję, po której Wiktor Długosz zaserwował mu dokładną centrę i Dawid głową pokonał swojego imiennika Kudłę. Kielczanie prowadzili po golu Evgenii Shikavki (świetna robota Konstantinosa Sotiriou), szybko powinien podwyższyć Mariusz Fornaczyk (efektowny rajd, lecz nie trafił w bramkę). Po zmianach kielczan inicjatywę przejął GKS i wyrównał, a potem bliski drugiego gola dla gości był Alan Czerwiński. Korona się nie poddała i zapewniła sobie sukces po świetnej akcji wykończonej przez Błanika.
Liczba meczu
3 – w tylu meczach w lidze w tym sezonie gole strzelał Dawid Błanik, wszystkie 3 mecze Korona wygrała
Ekstraklasa – 31 kolejka
5.05.2025, poniedziałek
Korona Kielce – GKS Katowice 2:1 (1:0)
Evgenii Shikavka 45+1 lewą nogą (asysta Fornalczyk), 90+4 Dawid Błanik głową (asysta W. Długosz) – Oskar Repka 83 głową (asysta A. Czerwiński).
Korona: Mamla – Trojak, Sotiriou (52 B. Smolarczyk), Resta – W. Długosz, Remacle (81 Strzeboński), Nono (89 W. Kamiński), K. Matuszewski – Błanik, Shikavka (81 D. Bąk), Fornalczyk (82 Zwoźny).
GKS: Kudła – A. Czerwiński, Jędrych, Kuusk – Gruszkowski (82 Baranowicz), Repka, Mateusz Kowalczyk, Galan (74 M. Marzec) – Błąd (74 Drachal), Szymczak, B. Nowak (82 Mateusz Mak).
Żółte kartki: Repka 2.
Czerwona kartka: Repka (GKS) 90+1 - za 2 żółte.
Sędziował: Piotr Rzucidło (Warszawa).
Widzów: 10905.