Pokora w Pawłowie
Rundę jesienną sezonu 2024/25 Maciej Pokora spędził w Arce Pawłów, zdobył dla niej tylko 6 goli w czwartej ligi i wrócił do AKS Busko. Teraz przypomniał się kibicom Arki trafieniem na jej terenie.
W tym sezonie Maciej Pokora znajduje się w wybornej dyspozycji. – Jeśli Maciek wyglądałby tak przed rokiem nie doszłoby do rozstania z Arką. Teraz gra bardzo dobrze, jak rasowa dziewiątka, sami się przekonaliśmy na własnej skórze – przyznał Arkadiusz Bilski, trener Arki, który prowadził Macieja Pokorę w tym zespole. – Nie mam urazy do trenera, może wszystkim stronom mój powrót do AKS wyszedł na dobre – uważa Maciej Pokora, który bez wsparcia brata przyczynił się do zwycięstwa lidera. Na prowadzenie goście wyszli po świetnej kombinacyjnej akcji. W dramatycznej końcówce wyrównał Maciej Raźny, a o triumfie AKS przesądziło trafienie Patryka Kowalczyka. – Czasami się jest lepszym i się przegrywa, ale na pewno AKS to bardzo dobra drużyna – podkreśla Bilski. – Dla nas to był bardzo ciężki mecz, bo Arka ma dużo jakości – stwierdził Michał Starościak, szkoleniowiec AKS, który odskoczył na 5 punktów Koronie III Kielce. Na trzecie miejsce przesunęła się Moravia, ale wobec teamu Mariusza Arczewskiego patrząc na nazwiska oczekuje się dużo, dużo więcej. W Daleszycach wspaniałe zawody Daniela Biesiady, który w 4 minucie zastąpił kontuzjowanego Davida Didajewa i pokazał klasę w obronie i wykończenie, bo sam zdobył gola na 2:0. Kiedyś Biesiadę uważano za nadzieję ŁKS Łagów i świętokrzyskiej piłki, lecz przez różne czynniki, w tym złe decyzje gra obecnie tylko w czwartej lidze. W tej klasie rozgrywkowej zadomowiła się Klimontowianka, która złapała wiatr w żagle i odniosła drugą wygraną z rzędu. Z Alitem dokonała demolki, mimo problemów zdrowotnych Gabriela Skrzypka. Dublety zaliczyli Kacper Broda i Jakub Kończak, a znów wchodząc z ławki trafienie dołożył Filip Krempa. Ostatnie obrazki z Klimontowa są pełne radości, porządnie gra także prezes klubu – Piotr Ferens. Nie poddaje się Pogoń Staszów, pobudka Hetmana Włoszczowa, głównie dlatego, że wystąpił w mocniejszym składzie. /JKM/ Fot. BAZA Foto Sport
Liczby
11 – seria wygranych AKS
4 – zwycięstwa Korony III na wyjazdach
3 – mecze Klimontowianki z rzędu bez straconego gola
0 – remisów AKS w lidze
4 liga (5 poziom)
11.10.2025, sobota
Spartakus Daleszyce – Wierna Małogoszcz 2:0 (1:0)
Ernest Rozmysłowski, Daniel Biesiada.
Orlicz Suchedniów – Korona III Kielce 1:2 (0:0)
Kacper Buczkowski – Maksym Rii, Daniel Wyrozumski.
Moravia – Victoria Skalbmierz 2:1 (1:0)
Dawid Więckowski, Michał Rybus – Mateusz Lampart.
Pogoń Staszów – GKS Rudki 2:2 (1:2)
Hubert Wojsa 43, Krzysztof Pluciński 50 - Kamil Uciński 27, Kacper Wiecha 44.
Pogoń: Pnievskyj – Maj, A. Kowalewski (87 P. Marcinkowski) , Kurtiak, Kowal (60 Pluciński) - Wojsa, Sutek, Garncarz (46 Rejnowicz) – Begiashvili (60 W. Kowalewski), Wyrazik, Bochniak.
GKS: Banach – Wójtowicz, Niziołek, Dawidowicz, Jedlikowski – Bednarski (70 M. Sala), Uniat, Cionek (60 Sot) – Uciński, K. Wiecha, Sz. Matysek (65 M. Matysek).
GKS Nowiny – Granat Skarżysko 1:0 (0:0)
Samobójcza Bartosz Styczyński.
12.10.2025, niedziela
Hetman Włoszczowa – Neptun Końskie 2:1 (1:0)
Samobójcza Łukasz Skalski, Ariel Carrard – Adam Kowalczyk.
Klimontowianka – Alit Ożarów 5:0 (1:0)
Kacper Broda 2, Jakub Kończak 2, Filip Krempa.
Arka Pawłów – AKS Busko-Zdrój 1:2 (0:1)
Maciej Raźny – Maciej Pokora, Patryk Kowalczyk.
22.10.2025, środa: Orlęta Kielce - Piaskowianka
